transporter512 - 01-10-2012 13:20:05

Z okazji tego że oficjalnie sezon motocyklowy został zakończony napiszę króciutki opis jak przygotować naszego romka do zimy.
Zacznę od najbardziej banalnej rzeczy, najlepiej aby romek stał w zadaszonym pomieszczeniu.
Przechodząc już do samego motorka. Przed garażowaniem powinniśmy zalać bak do pełna co uchroni nasz zbiornik paliwa od rdzewienia od środka.
Wszelkie elementy metalowe (a także inne elementy) powinniśmy wyczyścić aż do pełnego lśnienia.
Następnie pokryć je cienką warstwą wazeliny bądź innego środka zabezpieczającego lakier od rdzy (chodzi o części lakierowane)
Jeśli chodzi o elektrykę to odłączamy akumulator i stawiamy go w miarę ciepłym suchym i ciemnym miejscu. (Ja preferuje piwnice). Słyszałem opinie że powinniśmy co jakiś czas sprawdzać nasz akumulator i w razie potrzeby go doładowywać, choć ja tego nie czynie. Po zimie gdy wstawiam akumulator jest w nim odpowiedni poziom naładowania tak więc mój bzyk odpala bez problemów a w czasie jazdy się sam doładowuje.
Jeśli chodzi o mnie to ja ja swojego jeszcze ws. okrywam czysty lecz nie potrzebnymi materiałami (czyt. szmatami)  Choć nigdzie nie słyszałem że można/należy/nie wolno tego robić.

Jeśli coś pominąłem/przeoczyłem/macie własne pomysły proszę o komentarze.

(Tak wiem, pomimo tego że sezon oficjalnie zakończony wielu z nas jeszcze śmiga, zatem życzę szerokości:D )

Studio at Pas de la Casa 200 m away from the...