Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
cesio22 napisał:
Skąd wziąłeś że nasz regulator napięcia ma dwa wyjścia? Nie słyszałem większej herezji.
Kurcze, sam nie wiem.
Może stąd, że, owszem, cztero pinowe regulatory mogą być przeznaczone do statorów tzw ,,bezmasowych" i wtedy jak twierdzisz, oba przewody (w tym wypadku przeważnie oba żółte) są rzeczywiście ,,tylko" wejście z magneta, ale równie dobrze mogą być do statorów tzw ,,split-phase" i wtedy, jak widać na następującym diagramie:
żółty przewód rzeczywiście wychodzi od statora do regulatora, ale równolegle do odbiorników zasilanych z niego prądem zmiennym, bezpośrednio ze statora, a nadmiar napięcia jest ,,zrzucany" przez regulator na masę. Zwykłym żarówkom nie robi różnicy czy są zasilane ze stałego czy zmiennego prądu.
Ale hej, co ja tam wiem.
Offline
RiYaN i jak sprawują się te LEDy u Ciebie?
U mnie, jeżeli chodzi o ładowanie to świetnie, akumulator nie traci napięcia nawet w korkach, widmo światła też ujdzie (mam reflektor kierunkowy) dopóki nie włączę długich. Po zamontowaniu ledy są u góry, a od dołu radiator, co powoduje oświetlanie tylko górnej części odbłyśnika i prawdopodobnie dlatego długie światła zamiast oświetlać więcej drogi przed motorem oświetlają mocniej przednie koło.
Generalnie 5/10
Offline
Witam po dłuższej przerwie
Zamontowałem żarówkę i szczerze to świeci 10 razy lepiej niż oryginał. Jeśli ktoś również ma problemy z ładowaniem to polecam. Dodatkowo wymieniłem również żarówkę tylną na coś takiego https://gmoto.pl/zarowka-osram-12v-215w … 91225.html i również polecam. Teraz zastanawiam się nad zakupem kierunków LED. Aa co do widma światła to rzeczywiście długie świeca krócej od krótkich ale za to szerzej. Poza tym w moim przypadku to i tak wychodzi na plus bo wcześniej światła świeciły 10 razy gorzej
Ostatnio edytowany przez RiYaN (26-09-2017 22:20:23)
Offline
W tym wypadku zapewne tak.
Kierunkowskazy ledowe to więcej zabawy ze względu na konieczność montowania oporników, a i tak używa się ich proporcjonalnie krótko, więc chyba szkoda zabawy.
Jak dla mnie kolor światła takich ledów jest dziwny i nawet gdyby nie to, że długie oświetlają nie to co trzeba nie wiem czy polecałbym używanie ich nocą. A skoro nie nocą a tylko w dzień, to wolę mój wcześniejszy sposób oszczędzania prądu - jazdę na pozycyjnych. Pomijając bardzo pochmurne dni trudno zauważyć, że coś jest bardzo nie tak jadąc z naprzeciwka.
Offline