150 km i wsiorpał prawie 5 litrów

Generalnie to było tak, jak go kupiłem to coś tam paliwa było w baku ale raczej nie wiele, wlałem mu 5 litów paliwa ostatnio jadąc wziął mi zgasł, potalepałem motorkiem no paliwo bylo odpalilem przejchalem kawalek znow zgasl, przełączyłem na rezerwe i juz smigal normalnie.

Dzis mu spusciłem paliwo najpierw kranik ustawiłem na normal, motor na nóżce bocznej zleciało z 0,5 l może i już ledwo leciało, przełączyłem na rezerwe i spuściłem wszystko w sumie wyszło ze w baku było 2,5 litra. Troche to dziwne ale by wychodziło ze rezerwy mam około 2,5 litra ;/

To wychodzi, że mi spalił tak około 3 litry

Dolałem mu do tego jeszcze 9 litrów paliwa ( czyli razem 11,5 litra) to mi teraz wskaźnik paliwa pokazuje ciut ponad full ( a przy 5 litrach pokazywał koniec rezerwy)
Idzie zwariować ;/

Każdy ma problem z tym wskaźnikiem. Najlepiej jest go sobie "wylitrażować". Wlewasz za określoną kwotę, albo patrzysz żeby wlać do równości i wtedy zerujesz sobie licznik "dzienny", jeździsz do wyczerpania podstawowego zapasu paliwa i wiesz ile km za ile możesz przejechać.

Rafael_K napisał:

Generalnie to było tak, jak go kupiłem to coś tam paliwa było w baku ale raczej nie wiele, wlałem mu 5 litów paliwa ostatnio jadąc wziął mi zgasł, potalepałem motorkiem no paliwo bylo odpalilem przejchalem kawalek znow zgasl, przełączyłem na rezerwe i juz smigal normalnie.

Dzis mu spusciłem paliwo najpierw kranik ustawiłem na normal, motor na nóżce bocznej zleciało z 0,5 l może i już ledwo leciało, przełączyłem na rezerwe i spuściłem wszystko w sumie wyszło ze w baku było 2,5 litra. Troche to dziwne ale by wychodziło ze rezerwy mam około 2,5 litra ;/

To wychodzi, że mi spalił tak około 3 litry

Dolałem mu do tego jeszcze 9 litrów paliwa ( czyli razem 11,5 litra) to mi teraz wskaźnik paliwa pokazuje ciut ponad full ( a przy 5 litrach pokazywał koniec rezerwy)
Idzie zwariować ;/

O jezusie trzeba bylo jeszcze wlac mu 1,5 szklanki paliwa, pozniej odlac pol wiaderka i potem dolac 3/4 konewki i na pewno ci wyjdzie idealny wynik ahahaha. Jak tak bedziesz liczyc to sobie daruj. Liczy sie tak jak ci napisali koledzy tzn zalewasz PELEN bak pod korek i zerujesz licznik. Jezdzisz, jezdzisz i jak wyjdziesz chociaz polowe lub 2/3 baku to znow zalewasz bak do PELNA i wtedy wiesz dokladnie ile ci spalil i ile na tym przejechales. Dzielac to co wlales przez przebieg masz wynik. Mozna obliczyc z dokladnoscia do setnych czesci litra spalanie (no moze bez przesady:P). Warunkiem tylko jest to zeby predkosciomierz wskazywal prawdlowy przebieg. Jak nie to mozna zalozyc licznik rowerowy i dobrze go skalibrowac i wtedy masz na pewno dobry pomiar. Ja w ten sposob kiedys zmierzylem u siebie spalanie i mi wyszlo 2,78 L / 100 km na cylindrze 72 cm3.

ja zalalem ostatnio za 30 zl w baku mialem jakis litr i na tym zrobilem juz 265km i jeszcze jezdze az mi braknie i na rezerwe bede musial wrzucic i moj wskaznik paliwa tez jest zjebany