nie mają prawa się wykrzywić ani nic w tym stylu , fizycznie dla amorka to jest ten sam piernik ponieważ są w tej samej pozycji i tak samo zamontowane , jedyna różnica to że nie trzymają bez pośrednio wachacza lecz trzyma ich przedłużka a dopiero ona jest połączona z wachaczem . Wszystkie takie opinie to spekulacje w stylu ufo istnieje bo stryj kolegi szwagra widział .. Spokojnie , jakość jest godna i nie ma żadnego problemu z pękaniem W każdym razie u mnie nic nie pękło gdy na siedzeniu zostało umieszczone 225kg hihi

Obciąznik z żeliwa 100kg + tata 90 + dałem mu na kolana ciężarek 35kg

potwierdzam ,  naprawskuter_pl bardzo dobry sklep , polecam każdemu i dodam że choć nazwa jest  napraw skuter to motorowery naszego typu tez się naprawiają z cześci od nich xD

Dorzucę wam dzisiejszy rysunek / szkic moto za które biorę się na wiosnę zaraz po zakończeniu zumico



Uploaded with ImageShack.us

Co do tego moto z rysnuku to bedzie ono w połowie tylko dla mnie więc tutaj będe liczył na wasze sugestie co zrobić w innym sposób gdyż musi z tego wyjść cafe racer

To i tak nie będzie cafe racer, nie wiem, co Ty w tym "stylu" widzisz, a takim starym maszynkom pasuje (moim zdaniem przynajmniej) wyłącznie oryginalny wygląd, jakiekolwiek przeróbki kończą się uznaniem tego za wiochę

Tak tak jest to Romet T1-50 . Ale to pisze na górze kartki hihi .

Tzn. ten projekt jest na zyczenie mojej dziewczyny . Ma ona bardzo złą sytyacje finansową i sama nie może kupić sb moto jednak bardzo pasjonuje się motocyklami , ciągle o nich gada itp. Pokazałem jej że w rogu stodoły leży u mnie wybrakowany , w tragicznym stanie T1-50 ( są tylko koła , rama , lagi , cześć siedzenia . ) Powiedziałem że jeśli chce mogę dla niej go odrestaurować a ona zapytała czy dam radę zrobić go na cafe racer .  Narysowałem rysunecek , wczoraj wieczorem pokazałem go pannie i jest tak jak chciała więc będę go robił dla niej pod jej gust . Silnik albo jawcyna albo FMB139 , jeszcze nie wiem ale bardziej jestem za fmb . Tak więc materiał to T1 , cel to caffe racer i bardzo licze na pomoc gdyż to moto dla mojej panny

Bedzie to jej pierwsze własne moto więc napewno doceni wszystko ale chcę by było jednak zrobione tak jak trzeba  ( nie jak moje zumico czyli czasem na kompromis ) . Wiemy że przeróbki klasyków zawsze sa nazywane wieś tuningiem ale jakoś nigdy się nie przejmowałem takimi opiniami

Zachodzi wyższa potrzeba takiego działania Skoro dla dziewczyny to działaj chłopie,działaj.Powodzenia