Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Hej,liczę na Waszą pomoc bo mam kilka problemów Postaram się je opisać w miarę krótko.
Pierwsza sprawa to strasznie ciężkie odpalanie na zimnym silniku-moto stoi w garażu,rano chcę go odpalić a tutaj problem...kilka kopniaków,kilka prób kręcenia starterem i wreszcie po kolejnej porcji kopniaków załapał.
Tak bywało już kilka razy odkąd zaczęła się Ziiiima.
Druga rzecz to mocne dymienie z tłumika.Po odpaleniu jeślibym zamknął moto w pomieszczenium10 sekund i nic nie widać.Straszny dym nawet jak już się rozgrzeje po kilku km..
Dodam tylko że powodem i jednego i drugiego(chyba że to normalne przy tych temperaturach) jest pewnie moja własna głupota...parę tygodni temu wracałem w pośpiechu do domu,zbyt mi się spieszyło i gdzieś po 10 km żwawej jazdy romet nagle stracił moc,zero reakcji na manetkę i po prostu zgasł.Dobrze że byłem niedaleko domu na bocznej trasie.Potem zabawa w odpalanie-bałem się że zatarłem ale walczymy i odpalił...po 15 minutach czekania aż silnik troszkę ochłonie.
Jakoś te 20 km/h i zajechałem do domu,więcej nie chciałem cisnąć.Jest propozycja że mógł mi tłok spuchnąć czy coś takiego,jeśli możecie mi to troszkę objaśnić...
Jest jeszcze kilka mniejszych usterek ale to może inną razą,napiszcie co myślicie o powyższych
Offline
Johnu , z własnego doświadczenia znam dwa powody dymienia , pierwszy to zle ustawione zamki pierścieni , drugi to przycierka , przytarty mocno dymi na rozruchu i pózniej , tyle że już mniej , ale jednak cały czas dym jest widoczny bardziej niż normalnie no i po rozgrzaniu jest odczuwalny spadek mocy , najlepiej było by zdemontować głowicę i wysunąć cylinder tak żebyś zobaczył jak wygląda tłok i pierścienie czy są całe i dobrze ustawione , wbrew pozorom to naprawdę nie jest nic skomplikowanego , a w ogóle duży przebieg ?
Offline
Niecałe 700,a co do rozbiórki to niedługo to zrobię bo zamawiam 72ccm i wtedy zrobiłbym kompleksowo wszystko,łącznie z zaworami,czyszczenie i regulacja gaźnika i cokolwiek mi przyjdzie do głowy.
I też dlatego pytam o powody,myślisz że to przez tłok ? Bo tak jak pisałem,docierany raczej dobrze do momentu opisanego u góry..
Offline
Gość
Może zawór wydechowy wypaliło, rozrząd mógł przeskoczyc, luz zaworowy też by trzeba sprawdzić.
Podsumowując ustawianie zaworów,sprawdzenie rozrządu i zmiana na 72 powinna pomóc..
Zajmę się tym w przyszły weekend,mam nadzieję że pogoda pozwoli jeszcze trochę posprawdzać co trzeba
Dzięki panowie za odpowiedzi, +
Ostatnio edytowany przez Johnu (25-11-2013 22:18:17)
Offline
Kazek zgadzam się z tobą co do zaworu , rozrządu i luzu na zaworach, ale przy tych dolegliwościach zazwyczaj nie chce zapalić , jest słaby lub strzela , ale jezeli pojawia się dym i to nawet po dłuzszej jeżdzie to stawiam na przycierkę , po za tym Johnu napisałeś że dobrze go docierałeś , do tego momentu , nie chcę być złośliwy , ale te 700km , w nowym silniku jak i w ogóle pierwszych 1000km , to istotne dla silnika , poza tym nie stresuj się bo po tuningu na 72ccm , problem twój raczej na pewno zniknie , pamiętaj też że po takiej wymianie docieranie zaczynasz prawie od nowa , i pilnuj oleju
Offline
Co do zaworów to wydaje mi się że kopci jak są za ciasne, w małych silnikach nie jest realne żeby tu się robiły za ciasne, tutaj rozklepują się i powiększają. Ale też obstawiam że jest przytarty skoro podczas jazdy zgasnął sam. Co do odpalenia to może też powodem być zbyt luźne zawory. A może po prostu musisz dać mu ssanie na początek, później odpali łatwiej. Ja tak mam że np dzisiaj nie odpalałem go od 3 dni a teraz dałem ssanie i odpalił od pierwszego, nawet 2 sek nie kręcił. Nawet duże moto na automatycznym ssaniu chodzą na początku jak jest zimny:)
Offline
moze byc rowniez kotrys zawor krzywy lecz to trudne do zrobienia
mozesz to sprawdzic nalewając do glowicy odrobine benzyny przy zamknietych zworach i sprawdzic czy gdzies nie ucieka paliwo
to wyjasnialoby spadek mocy przez slabsza kompresje
to tylko sugestia ale zdejmując glowice warto sprawdzic
Offline
Na to nie wpadłem,dzięki.
A co do ssania to nic to nie dało ale co zrobić no posprawdzam wszystko jak znajdę chwile i dam znać,a w weekend 72.
Offline
no dokładnie,ale można spojrzeć w resztę bebechów.
Offline
No jak tak go pocisnales wtedy ze az ci silnik zglasl to ja mysle ze porzadnie tlok z pierscieniami dostaly w dupe. Wiadomo silnik kopci jak sie spala za bardzo olej i w ogole jak pierscienie go przepuszczaja. Ja mysle ze nie ma co gdybac bo kazdy bedzie mial jakies swoje podejrzenia, najprosciej jest zdemontowac gore silnika i zobaczyc co tam sie stalo. Byc moze to jest przyczyna tez slabego odpalania. Moze byc tez zle wyregulowany gaznik.
Offline
No spieszyłem się bardzo,a że romet demonem prędkości nie jest to wiadomo jak to się musiało skończyć...dlatego teraz oczywista oczywistośc - wyjedźcie parę minut wcześniej,można naprawdę dużo zyskać
Offline
Gość
Ja moją Kingę na zimnym ostro pizduje i jej nic nie jest, a Tobie coś się odwaliło?
Może pierścienie się rozszczelniły.