najgorszy syf jaki jest ale jak chcesz to sb kup mi po tym silnik się zatar

Wiele osób tutaj na forum preferuje stożki gąbkowe , ja osobiście wolę takie właśnie siatkowe jak podałeś w linku i na takim też jeżdżę od wielu tyś kilometrów i nic się nie dzieje bo między dwoma warstwami siatki w takim filtrze jest jeszcze fizelina która skutecznie zatrzymuje nieczystości z powietrza ,
ja osobiście polecam

Dzięki za podpowiedzi jednak pewnie zdecyduję się na jakiś gąbkowy bo zdarza mi się jeździć w terenie. Jaka średnica wewnętrzna rury w WSie jest? 46mm?

Jak cos to moim zdaniem najlepiej na 45 stopni, bo można go dać tak, że w deszcz nawet będzie suchy (ja tak mam), co w przypadku 90 stopni jest niemożliwe

W sumie to siatkowe (większość, nie wszystkie) mają cieniutką gąbkę między warstwami siatki i to mniej więcej to samo jest , a u nas gdy sie ma 45 stopni lub na prosto i jedzie w deszcz - filtr jest suchy, testowane na gąbkowym, którego nonstop używam i polecam Dla pewności lepiej brać gąbkowy, a taka obudowa by mogła pomóc, jakby się po błocie bez przerwy jeździło, a tak to jest to samo

Większość siatkowych filtrów powinna byc zalana olejem i to jest kluczem do sprawności. popatrzcie na firmowe filtry samochodowe i poczytajcie o ich eksploatacji

Tomek cc napisał:

Większość siatkowych filtrów powinna byc zalana olejem i to jest kluczem do sprawności. popatrzcie na firmowe filtry samochodowe i poczytajcie o ich eksploatacji

To co ty chcesz miec XX wieczny filtr olejowy, bo nie rozumiem.