To jest to samo.Bier który ci sie podoba z wygladu i tyle.

Zgadza się. W Bartonie biegi wszystkie idą w dół. Kolega ma Bartona z założonym zestawem 72 ccm. Trochę nim jeździłem i za chiny ludowe nie mogę się przyzwyczaić do takiego systemu może jakbym pojeździł trochę więcej to bym się przyzwyczaił
Jeśli chodzi o to który będzie lepszy to wszystko zależy od tego co jeszcze będziesz chciał przy nim zrobić. Chodzi mi o to czy będziesz chciał zakładać kufer czy zostaniesz tylko przy "pajączku". Moim zdaniem kufer za bardzo nie pasuje do Bartona. Do Routera zdecydowanie bardziej pasuje, nawet taki na dwa kaski (jak ja mam). Dla mnie to jest istotniejsze akurat

Ostatnio edytowany przez Tommy29 (09-02-2014 20:27:53)

Musiałbyś sam zobaczyć, powiedzmy jaka pozycja za kierownicą bardziej Ci odpowiada. W Routerze możesz sobie regulować pochylenie kierownicy, natomiast w Bartonie kierownica jest na sztywno przykręcana. Pozycja na Bartonie jest bardziej zbliżona do pozycji na motocyklu wyścigowym. Ale jeśli chodzi o choćby taką głupotę jak wymiana przepalonej żarówki z przodu, to przy Bartonie musisz zdjąć cała przednią owiewkę, a w Routerze odkręcasz tylko dwie śrubki na wkrętak krzyżowy po bokach klosza

Co do wyglądu to mi to się nie podoba... biegi? Kwestia przyzwyczajenia po prostu. Ale jeśli ci się podoba to bierz, są lepiej wykonane od innych, ale też ceny oscylują ok. 4000zł (przynajmniej za tyle ja mogłem kupić ale nie chciałem)

To taka ozdoba, GB Streety też je mają seryjnie. Kosztują po około 40zł za sztukę i do Routera też się da założyć po dorobieniu uchwytów, ale chyba nie pasowałoby wizualnie

Opływowo i bardziej masywnie (: W tej ozdobie chyba jest klakson bo nie widzę takiego dzyndzla jak u nas.

Kwestia gustu