Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
ROUTER JEST SPOKO TYLKO że jak mam 16 lat to nie za bardzo 650cc bo policja zatrzyma i moje wytłumaczenie: panie władzo to aby atrapa cylindra to jest 50cc w przyszłości to napewno jakaś cbr600 gsxr600 max jakaś 900cc bo ja chcę żyć
Offline
Masz 16 lat? To jeśli koniecznie chcesz chopperka, to albo pozostaje 125/50, albo zrobić własny projekt A jak nie poczekaj sobie do 18 i na A2 złapie ci się większość fajnych chopperków
Offline
no ja chcę aby tak kupić teraz, wgl. kupuję na połowę z tatą i ja będę więcej jeździł bo o n pracuje za granicą. a na 18 zrobię prawko na samochód a później jakaś 600cc max 900cc ^^ oczywiście typu tzw. ścigacz
Offline
To na pewno odpuść sobie łosia/knight'a tylko ew. rozejrzyj się za Aprilia Classic / Red Rose lub Gilera Eaglet, to będzie większe dużo A, i w łosiu jeśli kiedyś byś chciał pojechać z tatą we 2 to tył ci się złamie
Offline
http://tablica.pl/oferta/chopper-110-50 … 755873a108
a ten co o nim sądzicie ??
Offline
komfort z jazdy i ogółem fajne są ewentualnie coś tzw. ścigacz
np. pro 50, rr50, inca, czy jakoś tak to się nazywa
Offline
Obawiam się że na tych pseudo ścigaczach typu RR to komfortu nie ma. Miałem okazję przed sklepem przetestować RR50 na krótkim odcinku to jakbym miał tak jechać z 45 minut to by mi kręgosłup albo ręce wysiadły. To sprzęt raczej do lansu przed szkołą "Pa jakiego mam ściga!" niż do jazdy użytkowej.
Offline
Gość
Łoś nie ma komfortu jazdy. Po 40km dupa boli Cię tak, że czujesz się jakby Ci ktoś pasów naspuszczał.
A ja mam dobre wspomnienia z Routera, tyle Wam powiem Konstrukcje tego typu są nawet wygodne, ja chwalę, kolega chwali GB Streeta. Ogarka 900 też jeszcze mam i też niczego sobie. JEdynie co u mnie jest, to po długiej przerwie (np. niejeżdżenie przez 2 tyg.) lekko bolą nadgarstki, bo tył wysoko, a przód niżej
Offline
Może RR jest lipny, ale PRO całkiem przyjazny jest do jazdy, nie ma tragedii Ale i tak TZR wymiata pod tym względem.
Komfort z jazdy w chopperkach? No pewnie! Ale nie w łosiu, ręce zgięte, nogi podkurczone, i wgl. siedzisz jak "goryl na konewce". Uwierz mi że ja po całym dniu w siodle nie miałem siły zejść z niego
Offline