Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
SIemka.
mam pytanie, bo nigdy nie ładowałem opon jeszcze, ws to moj pierwszy pojazd, troche głupio, ale do rzeczy.
Jak powiienem je na stacji napełnić powietrzem? Skąd wiedzieć czy jest go mało itd?
Dawid , po raz kolejny w ostatnich dniach proszę cię o to żebyś zakładał nowe wątki w odpowiednich do tego działach , zwróć na to uwagę //temat przeniesiony ///Rafal
Offline
Pompujesz tak samo jak byś miał przy rowerze, tak samo masz wentyle od dętek. Ciśnienie w oponach powinno być w granicach 2,0 - 2,2 bara. Niektóre stacje mają automatyczne kompresory, gdzie ustawia się najpierw ciśnienie a później podłączasz wąż. Wtedy przez pierwszy moment wyświetla się ciśnienie jakie było w dętce (ostatnio u mnie w przedniej było 0,3 bara) po czym następuje pompowanie do zadanej wartości, po napompowaniu odłączasz wąż od wentyla i to wszystko. To samo w razie potrzeby robisz z drugim kołem.
Offline
Im wyższe ciśnienie tym mniejsze zużycie paliwa i samych opon, z tym że jak naładujesz po 3 bary do każdego koła i wjedziesz w kopny piach czy śnieg kontrola nad motorem jest praktycznie żadna. Zależy po czym więcej jeździsz. Znowu jak będziesz miał po 1,5 bara to po piachu będzie szedł jak czołg ale będzie sporo palił podczas jazdy po asfalcie i opony po krótszym czasie będziesz musiał zmienić. 2,2 bara to taki kompromis między ekonomią a własnościami trakcyjnymi w terenie.
Offline
Jeśli masz na stacji taki automatyczny co się najpierw ustawia ciśnienie a później samoczynnie pompuje to po tym jak napompuje do nastawionego ciśnienia usłyszysz sygnał dźwiękowy aby odłączyć wąż. Jak przytrzymasz dłużej to i tak nie dopompuje już. Jeśli będziesz miał taki manualny kompresor gdzie przyciskami dopompowujesz, to będziesz miał też manometr na obudowie kompresora.
Offline