to juz tak jest w routerach ze jedno włókno żarówek się pali . Będzie się świecić tylko stop . Ja polecam wsadzenia listw diodowych / ledów do lapmy tak ja to mam . Od tamtego czasu się nie pali nic i wszystko jest gites

ja kupiłem do przodu jakąś niemiecką zarówkę narva czy jakoś tak, zobaczymy czy jest lepsza od chinoli. Żarówki przepalają się od wibracji, ja jak jadę po polach to wyłączam światła

chciałem przerobić na h4 ale widzę ze tam coś trzeba w lampie wycinać a nie chce za bardzo nic tam niszczyć. nie ma jakiegoś innego sposobu ?? ; )

Co do przerobienia na H4 to żarówka musi mieć taką samą moc jak stara czyli 35 w, ja wsadziłem h4 samochodową 65w i efekt jest taki że jest brak ładowania, narazie jeżdzę na postojówkach, jak będzie kasa to zamawiam tą 35 w.

Borsuq napisał:

Ja jak nie odpale motoru przez 3h to zarówka z przodu nie świeci, na krótkich a na długich świeci , a po przejechaniu 3km świeci nw co jest

przepalona żarówka, tzn. włówkno od krótkich

Dziś gadałem z kolega powiedział mi że u niego winą palących się żarówek była zła masa .

Ktoś mówił, że w routerku jest słaba instalacja elektryczna, i że żarówki palą się przy odpalaniu z włączonymi światłami.
Chociaż nie wiem ile w tym prawdy.