Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
vxproplus napisał:
Że podczas hamowania silnikiem jest największe podciśnienie to wiem bo jeździłem z podłączonym wakuometrem. W gaźnikach PD nie ma regulacji składu mieszanki takiej jak w PZ. Tam śrubka regulacji zamyka, jeżeli jest wkręcona do oporu, cały kanalik wolnych obrotów doprowadzony pod przepustnicę.
Ja tam widzę co innego. A sprawdzałem to podczas wstępnego rozkręcania gaźnika. Nawet przed chwilą patrzyłem. Mam gaźnik do chińskich 139QMB - PD19J, Keihin CVK z racing bee. (czarna plastikowa pokrywa + od lewej do prawej napisy keihin, o taki chińczyk). Wystarczy wpisać na alledrogo skuter gaźnik keihin.
vxproplus napisał:
W gaźnikach PD jest też mała membrana sterowana podciśnieniem z kolanka ssącego, która zamykając kanalik powietrza do układu biegu jałowego gdy w kolanku ssącym jest największe podciśnienie, powoduje wzbogacenie mieszanki.
To zupełnie mnie zaskoczyłeś. Nie widzę żadnego przewodu podciśnienia do kolektora ssącego. Z membran widzę tylko dwie. Od przepustnicy podciśnieniowej i pompki przyśpieszenia. Jedynie gdzie nie rozkręciłem to dekiel pod metalowym wspornikiem linki gazu (obok pompki przyspieszenia).
Za przepustnicą są 2 kanały. Patrząc pd gardzieli. Po lewej stronie kanał wspólny dla ssania i składu mieszanki biegu jałowego. Po prawej do pompki przyspieszenia i tego tajemniczego dekielka.
edit
--------------
Internety twierdzą, że pod tym dekielkiem obok linki gazu, jest trzecia membrana : zespół zaworu odcinającego powietrze. Ale jak to działa jeszcze nie wiem, zwłaszcza, że to jest przy kanale od pompki przyśpieszenia.
edit2
----------------
No rzeczywiście jest ciekawie. Te gaźniki od chińskich skuterów 4t nie dość, że są podciśnieniowe, mają pompkę przyśpieszenia, cywilizowane ssanie, to jeszcze trzecią membranę wzbogacającą mieszankę przy nagłym zamknięciu przepustnicy. I to wszystko za 70zł. Obłęd.
Zacytuje:
"Spora część gaźników, zwłaszcza przy chińskich skuterach posiada tzw. zawór odcinający dopływ powietrza (“air cut off valve”), który zlokalizowany jest obok koła sterującego przepustnicą. Zawór ten podczas gwałtownego zamknięcia przepustnicy wzbogaca mieszankę podawaną dyszą średnich obrotów (zawór ten odcina dopływ powietrza do studzienki kompensacyjnej), dzięki czemu nie ma wtedy efektu strzelania z wydechu. Owy zawór jest przydatny, ale… nie w silnikach 50ccm. Piaggio w gaźniku do Vespy 4T zostawia ten element zaślepiony, natomiast w gaźnikach dalekowschodnich jest on obecny – niemniej warto wiedzieć o jego istnieniu."
http://www.skuterowo.com/skuter-i-technika-gaznik/
Ja to opiszę inaczej. Na wlocie do gaźnika są dwa otwory powietrzne do tworzenia emulsji paliwowej. W te wloty są wbite mosiężne dysze z małym otworkiem. Jeden kanał idzie do studzienki rurki emulsyjnej dyszy głównej, druga do rurki emulsyjnej wolnych obrotów. Do tego kanału powietrznego dochodzi trzeci kanał, który jest zakończony tłoczyskiem. Tłoczysko jest popychane przez trzpień na membranie. Membrana wykrywa duże podciśnienie w kolektorze ssącym. Jak jest podciśnienie to jest wyciśnięta. Nagłe powstanie podcisnienie wyciąga tłoczysko i zabiera powietrze z rurki emulsyjnej. W efekcie na moment wzbogaca emulsję. (Jakby tłoczysko wyciągało jeszcze więcej powietrza, to pewnie zabierałoby paliwo z rurki emulsyjnej, zmniejszyło ciśnienie i zubożyło mieszankę. Dysza paliwowa wolnych obrotów zasila ssanie i zwykłą regulację składu mieszanki. Działa to tylko przy nagłym zamknięciu przepustnicy i krótko. Przy długim hamowaniu silnikiem nie za bardzo to ma jak działać.
Ale znów gdy przy dużym podciśnieniu i otwarciu przepustnicy ten układ też zadziała, ale odwrotnie. Tłoczysko wtłoczy więcej powietrza w emulsję i mamy krótkotrwałe zubożenie emulsji w układzie wolnych obrotów. Wtedy też powinien uruchomić się inny układ - pompka przyśpieszająca, kŧóra wzbogaca mieszankę.
vxproplus, jeśli nie chcesz, aby działał ten układ to łatwo można go wyłączyć np.
- nie podłączać podciśnienia ( ty masz zewnętrzny przewód, ja mam wbudowany kanalik w gaźniku).
- zatkać otwór przy membranie od podciśnienia
- dać dużo twardszą sprężynę przy membranie
- odwrócić membranę trzpieniem na zewnątrz. Wtedy membrana nie będzie ruszać tłoczyskiem.
Ostatnio edytowany przez Pilo (11-01-2015 22:11:42)
Offline
Keihin to bodajże japoniec. Tego PD24J od skutera 125 też mam keihina. PZ16 mam keihina i mam wrażenie, że router na nim trzymał najstabilniej obroty niż na jakimkolwiek innym. W gaźniku od 125 jest osobny przewód a w tych od 50 jest po prostu kanalik. Też mnie zatkało jak bardzo złożone są takie gaźniki. Miałem 5 gaźników podciśnieniowych od skutera 4T 50cc i jest dużo rodzajów tego gaźnika. Są z przepustnicą o większej średnicy i o mniejszej, różnią się też przekrojem gardzieli największy miał około 18,5 mm średnicy najmniejszy około 16 już nie pamiętam dokładnie. Na tych 5 gaźników trafiły mi się dwa (jeden prawdopodobnie kymco, drugi jakiś chiński ze sporą gardzielą i grubszą przepustnicą), które szło wyregulować. Pozostałe miały za luźny cylinderek układu ssania i przez układ ssania dostawało się lewe powietrze skutecznie utrudniające regulację.
Offline
To dużo zainwestowałeś, skoro dorobiłeś się 5 gaźników ekstra.
Co do lewego powietrza od ssania, to przecież tam jest najpierw gumowa podkładka, a na obrzeżu jeszcze oring.
Wracając do początku tematu, to znalazłem ciekawostkę. Przerabiano skuterek aerox i protestowali wpływ średnicy gaźnika.
http://www.pedparts.co.uk/blog/yamaha-a … comparison
W skrócie za duży gaźnik nic nie pomoże, a zaszkodzi. Ta 70cm3 2t na gaźniku 12mm ma 8.8KM, na 17.5mm 9.6 KM. To są moce fabrycznych 125 4t z ryżu.
Offline
Pilo napisał:
To dużo zainwestowałeś, skoro dorobiłeś się 5 gaźników ekstra.
Nie powiedziałbym. Nie wydałem ani grosza na te gaźniki.
Tłoczek boczną płaszczyzną zamyka kanalik prowadzący do gardzieli a spodnią dopływ paliwa jest tam taka gumka na dnie tłoczka żeby było szczelne, iglica powoduje płynniejsze wyłączanie ssania. Sam sobie tego nie wymyśliłem, wystarczy tylko obejrzeć gaźnik. Nie rozumiem jak można wyciągać wnioski bez wystarczającego zapoznania się ze szczegółami. Jak tam będzie za duży luz to paliwo będzie zamknięte a powietrze będzie się przedostawać między korpusem gaźnika a tłoczkiem i ujdzie kanałem ssania omijając przepustnicę.
Słuszna uwaga, że "za duży" gaźnik spowoduje więcej szkody jak pożytku. Sam bym na to nie wpadł. Sęk w tym, żeby znaleźć ten właściwy gaźnik.
Pilo napisał:
Ta 70cm3 2t na gaźniku 12mm ma 8.8KM, na 17.5mm 9.6 KM. To są moce fabrycznych 125 4t z ryżu.
Tylko moc jest porównywalna. Ciekawe ile taka 70cm3 w 2T ma momentu obrotowego, ile pojeździ między remontami i ile spali.
Offline
vxproplus napisał:
Pilo napisał:
To dużo zainwestowałeś, skoro dorobiłeś się 5 gaźników ekstra.
Tłoczek boczną płaszczyzną zamyka kanalik prowadzący do gardzieli a spodnią dopływ paliwa jest tam taka gumka na dnie tłoczka żeby było szczelne, iglica powoduje płynniejsze wyłączanie ssania. Sam sobie tego nie wymyśliłem, wystarczy tylko obejrzeć gaźnik. Nie rozumiem jak można wyciągać wnioski bez wystarczającego zapoznania się ze szczegółami. Jak tam będzie za duży luz to paliwo będzie zamknięte a powietrze będzie się przedostawać między korpusem gaźnika a tłoczkiem i ujdzie kanałem ssania omijając przepustnicę.
To są skutki braku serwisówki i następstwa inżynierii wstecznej. Teraz siadłeś mi na ambicję, to i pobadałem kanaliki płynem. Więcej już nie chcę rozkręcać tego gaźnika.
I tak:
Ssanie i układ biegu jałowego są niezależne i nie mają wspólnych kanalików.
Ssanie wygląda prawie tak jak opisałeś. Moduł automatycznego ssania jest zakończony tłoczkiem z iglicą. Funkcjonalnie jest to przepustnic walcowa suwakowa z iglicą. Czyli "miniaturowy gaźnik PZ". Rozpylacz ssania jest zasilany rurką emulsyjną i pokrętnymi kanalikami. Ta jest zasilana paliwem z dyszy paliwowej. Jest ona wprasowana w pokrywę komory pływakowej. Powietrze jest dostarczane z komory pływakowej. Niestety, ale ona nie ma filtrowanego powietrza.
Zamknięte ssanie faktycznie nie popuszcza paliwa za względu na wbudowaną uszczelkę na końcu tłoczka ssania (przepustnicy). Kanał wylotowy jest na takim poziomie, że przepustnica go przesłoni. W stanie zamkniętym powietrze przejdzie przez tą przepustnicę małymi szparami. Po pierwsze dlatego, że szczelne połączenie wymagałoby pasowania na wcisk, a to się kłóci z funkcją ssania. Po drugie dając pasowanie 0.05mm i kanale wylotowym fi2mm, powstanie nam szczelina 0.3mm2, co jest ekwiwalentem otworu fi 0.6mm. Niewiele. Nie nazwałbym tego lewym powietrzem. Zauważ, że przepustnica i tak jest lekko uniesiona na biegu jałowym.
Układ biegu jałowego nie podaje tylko paliwa, a normalną mieszankę. Paliwo jest pobierane z dyszy wolnych obrotów. Powietrze do emulsji pobierane jest z początku gardzieli, widoczne z zewnątrz. Dalej iglica składu mieszanki. Tu powietrze jest pobierane w ukrytym kanalikiem od strony membrany podciśnieniowej, jej wspólnym otworem z komory pod membranową przepustnicą, a ta komora jest zasilana na początku gardzieli, podłużnym szerokim kanałem. Mieszanka z układu biegu jałowego jest dostarczana za przepustnicą skrzydełkową, otworem na dole. Jakby dobrze się przyjrzeć, pod tą przepustnica są jeszcze dwa mniejsze otwory. Wydaje się że te trzy otwory są połączone razem.
vxproplus napisał:
Pilo napisał:
Ta 70cm3 2t na gaźniku 12mm ma 8.8KM, na 17.5mm 9.6 KM. To są moce fabrycznych 125 4t z ryżu.
Tylko moc jest porównywalna. Ciekawe ile taka 70cm3 w 2T ma momentu obrotowego, ile pojeździ między remontami i ile spali.
Ten 70 ml dwutakt z membraną w skrzyni korbowej osiąga moc maksymalną przy 9k - 9.5k, chińskich kopiach hondy cg125 kręci się podobnie. Producenci podają 7.5k - 9.5k, przeważnie 8.5k. Podobna moc, podobne obroty, podobny styl zasysania (membrana), to daje dobry pogląd o gaźnikach.
Zresztą, nie ta liga cenowa. Jakoś nie widzę ludzi jadących chińczykami na hamownie, a jeszcze dzielącymi się wynikami ... nie narzekaj.
Offline
Gaźnik, na którym śmigam zmienię na podciśnieniowy bo on ma "zmienny" przekrój gardzieli i zostawia w tyle te tradycyjne pod wieloma względami. Będę zakładał raczej PD24J czyli od skutera 125cc. Do przeróbki pójdzie na pewno króciec ssący, oryginalny filtr powietrza będę chciał zostawić. Mam już pomysł jak to zgrać ze sobą. Mój motorek musi być bardzo cichy dlatego stożki i inne wynalazki odpadają. Linka gazu oryginalna też nie podejdzie, od skutera znowu jest ekstremalnie długa i ma inne wejście do manetki, będzie trzeba coś wyrzeźbić z obydwu tych linek.
Offline
Nie mam
Tak będzie wyglądał zespół obudowy filtra i gaźnika podciśnieniowego.
A tu przymiarka.
Bardzo dobrze widać ile trzeba uciąć fabryczny króciec, żeby przyspawać flanszę.
Okazuje się, że przy zastosowaniu oryginalnego filtra powietrza gaźniki od 50cc i 125 mogą nie być do końca zamienne. Całość różni się długością.
Rozstawy otworów są identyczne dla tych obydwu gaźników i dla rozstawu otworów w głowicy routera. W benzerze gaźnik miałem przykręcony w ten sposób.
Ostatnio edytowany przez vxproplus (19-01-2015 22:58:27)
Offline
Podobnie chcę zamontować gaźnik podciśnieniowy. Tylko, że ja robię kolektor ssący w jednym kawałku z rury stalowej. Jak nie wyjdzie szczelnie, to zrobię Tak jak ty, lecz ze stali + fabryczny króciec od skutera. Niestety ten drugi kupiłem o przelocie 16mm, a gaźnik ma 18.5mm.
Offline
Ja króciec od 125 potraktowałem miniszlifierką miał 22 teraz ma 24, wcześniejszy króciec od 50 też rozszlifowałem na 19mm.
Offline
Wytrwały jesteś. Ja pogodzę się z wymiarami prefabrykatów. I tak zakupiłem rurę stalową ocynkowaną 3/4 cala. Wewnątrz powinna mieć przelot 19 - 20mm. Z racji braku giętarki, będę nacinał rurę i spawał. Czyli wewnętrzna część kolektora ssącego na łuku może być pofałdowana. W zależności jak mi wyjdą spawy.
Offline
Ja rurę między obudowę filtra a gaźnik wziąłem z filtra gąbkowego. PD24J średnicę zewnętrzną od strony filtra ma aż 42mm. Poza tym ta rura jest dużo krótsza i nieco bardziej zagięta bo gaźnik PD jest montowany pod większym skosem jak PZ. Idealnie wchodzi ta rura od filtra gąbkowego w routerowską obudowę filtra. Jaki będziesz montował filtr powietrza u siebie?
Ostatnio edytowany przez vxproplus (19-01-2015 23:41:59)
Offline
Ogólnie chciałbym zrobić przeróbkę odwracalną. Chciałbym mieć fabryczną puszkę filtra powietrza z routera, ale znów wolę nie ciachać rury gumowej do gaźnika. I tak w koło macieju. Mam plan taki:
-oryginalny filtr + dopasowanie przewodu gumowego
-cały dolot ze skutera 4t
-filtr samochodowy z obudową. Taki prawdziwy filtr. Czyli, duży, papierowy i tańszy niż routerowa gąbeczka
edit
--------------
- filtr "przedwojenny", taki z olejem
Ostatnio edytowany przez Pilo (19-01-2015 23:52:55)
Offline