Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Wybaczcie, że tutaj z takim pytaniem ale właściwie nie wiedziałem gdzie zamieścić wątek. Otóż muszę wymienić łańcuch zaraz, bo naciąg się kończy. Ile ogniw jest w oryginalnym i jakie oznaczenie, sprawdzał ktoś?
Offline
siemka.
zalezy jaka masz zebatke z przodu i z tylu. bo w sklepie to masz 120-160 ogniw lancuchy ale musisz wiedziec o tym ze czym wieksza zebatka tym wiecej potrzeba lancucha ;p sprawdz jakie masz zebatki ile zebow i daj znac potem cos poradzimy.
Offline
a czy po prostu nie można skrócić łańcucha o np 2 ogniwa ?
Offline
Można a czasami nawet trzeba , ja po zakupie nowego wykręciłem naciąg na śrubie na wahaczu cofnąłem koło ''do stanu zero'' , żeby mieć zapas w naciągu na kolejnych kilka tysięcy , i dopiero w tedy odmierzyłem i skróciłem odpowiednio łańcuch
Offline
Niestety, nie. Lancuch ma miec 114 ogniw dokladnie do naszego routera. Niedawno sam wymienialem u siebie lancuch wiec wiem dobrze. Stary mialem 114 ogniw i teraz tez kupilem 114 choc wiadomo ze ten nowy jest sporo krotszy bo tamten mial 8 tys km i byl juz strasznie wyciagniety.I przy przelozeniach 15/45 akurat na styk udalo mi sie go w zapiac przy kole maksymalnie przesunietym do przodu czyli dobrze bo bedzie duza opcja regulacji. Natomiast co do oznaczenia to musisz szukac 428H, ja wzialem ten i jest ok: http://allegro.pl/lancuch-428h-114l-zip … 46913.html
Mozna oczywiscie kupic sobie nawet 130 ogniw tylko po co placic wiecej i meczyc sie ze skracaniem jak 114 idealnie pasuje. No chyba ze masz jakies dziwaczne przelozenia typu 16/52 to moze byc za krotki ale chyba nikt takich przelozen nie ma bo wiadomo ze wiekszosc jezdzi na przodzie na 13 lub 14z a na tyl 45 albo 41 i wtedy jest idealna dlugosc.
Ostatnio edytowany przez router_man (09-11-2013 22:15:34)
Offline
a co się stanie jak nie będzie 114 ogniw ?
Offline
Zależnie od przełożeń, albo nie szczepisz łańcucha(najgorsze), albo będzie za długi(można skrócić)
Offline
oficjalnie zakończyłem sezon to będę przy nim grzebał i może skrócę ten łańcuch bo mi się skończył naciąg
Offline
Lancuch nalezy wymienic a nie naciagac w nieskonczonosc. Lancuchy sie wyciagaja przez co zaczynaja "nie pasowac" do zebatek i powstaje tarcie, po prostu metal o metal trze i sie wszystko wyciera. Efekt jest taki ze w koncu bedziesz az slyszal lekkie strzelanie podczas jazdy, bedzie halasowal bardzo i ciezej obracal kolem. Do tego zebatki do smieci beda sie nadawaly. Nie wiem jaki jest przewidziane oficialny przebieg dla tych lancuchow ale gdzies po okolo 4-6 tys km trzeba wymienic moim zdaniem juz. Ja teraz zalozylem nowy u siebie i chodzi pieknie jak po masle i przylega do zebatki idealnie Tymbardziej ze koszt takiego lancucha jest smiesznie niski wiec nie ma na czym oszczedzac...
Offline
I polecam kupienie jakiegoś oryginalnego łańcucha, typu sfr a nie jakiegoś chińskiego czy tam tajwańskiego.. Mi taki chiński łańcuch za 40 zł strzelił po ok 250 km. W końcu kupiłem sfr, można kupić do 50ccm a jest też do 125ccm i jest wzmocniony http://allegro.pl/lancuch-sfr-428-s-140 … 14052.html Bardzo polecam ten łańcuch, trzeba jedynie skrócić go, ale zależne od przełożeń ile będziesz musiał skrócić. I nie naciągnie się tak mocno bo jest do większych pojemności które mocniej rwą łańcuchy, czyli starczy w 50 ccm na dłużej
I pamiętaj żeby smarować go regularnie, ale zainwestuj w dobry smar a nie coś z hipermarketu. Osobiście polecam Castrola, Ipone i Motula jeszcze dobry jest belray ale mi nie przypadł do gustu bo długo schnie i częściej trzeba smarować bo nie jest tak trwały jak te co wymieniłem. Ja stosuje iPone. Warto zainwestować jak już kupujesz lepszy łańcuch
Ostatnio edytowany przez Doberman (11-11-2013 00:17:52)
Offline
Dla niektórych pewnie nowością będzie smarowanie łańcucha
Ja na swój nie narzekam,przejechałem na nim 800 km z jedną regulacją,nie jest to może dużo ale jak na razie wszystko śmiga bardzo dobrze jeśli chodzi o to.Założę niedługo pewnie temat z prośbą o porady bo zauważyłem kilka problemów w moim moto,ale to zbiorę zdjęcia,filmiki i dopiero.
Sorry za offtopic
Offline
I właśnie tu jest problem ponieważ ja mam na swoim niecałe 2000 tys km
i to jest chyba co nie halo ??
Offline
2000 tys km? ;o Chlopie to twoj Router przebiegiem zniszczyl te stare mercedesy w124 z lat 90-tych w dieslu ktore potrafily walnac prawie 1 mln kilometrow bez remontu.
Offline
Tyle km to przez 3 życia nie nabijesz
a co Ci się przy nim dzieje?
Offline