Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Czy opłaca się to kupić? Czy jest to wytrzymałe?
http://allegro.pl/rekawice-buzer-zbroja … 58797.html
Offline
W żadnym razie, ta zbroja to jakby jej nie było, już lepsze są DATEX'a. Nie mówię, że są dobre czy coś, ale na pewno lepsze niż ta podkoszulka co to ją wysłałeś, a rękawice dobre są TSCHUL za 130zł na allegro, dużo o nich czytałem, no ale jeszcze ich nie mam
Offline
trochę podejrzane że za 125 zł można kupić zbroję i rękawice. Ja swoje skórzane Brixtona kupowałem za 120 zł. Nowe rękawice skórzane bądź tekstylne o ile mają być dobre to już kosztują w granicach tych 120 zł, a gdzie jeszcze zbroja? Przypuszczam że w miarę dobra zbroja będzie kosztować około 300 zł albo i lepiej. Sam myślałem żeby kupić kiedyś sobie taką zbroję, ale nie kupowałbym tak w ciemno takiej taniochy. Druga sprawa to jeśli ma te protektory to sprawdzi się na pewno lepiej niż jakby się jechało tylko w koszulce lub cienkiej bluzie, bo czasem naprawdę potrafi przygrzać. A tak przynajmniej jakaś ochrona jest.
Offline
Co prawda nie jestem znawcą. Ale myślę że posiadając już takie fundusze poszukał bym na twoim miejscu jakiś konkretnych rękawic. A na zbroję bym uzbierał, no coś bardziej konkretnego.
Offline
Wspomniana już powyżej zbroja Datex'a kosztuje niewiele więcej, bo coś koło 175 zł. Przeglądałem właśnie oferty na Allegro i myślę że nawet dość dobre by były zbroje Adrenaline (ok 200 zł).
Offline
Wesz co Tommy czytałem kiedyś artykuł o najtańszych zbrojach, to datex jak i adrenaline to jest dosłownie to samo, a nazwa - hmm.. nadaje ją ten, co ten sam towar sprowadza, to z jednej fabryki i jednakowe wyjeżdża, tylko czarne tło na zdjęciach nadaje adrenaline wyglądu
Offline
To tak jak myślałem, że jak już coś kupować to liczyć się z wydatkiem rzędu 300-400 zł jeśli ma to coś dać. Z drugiej strony będąc na urlopie w Wawie i akurat wracając z Wołomina do Marek widziałem gościa na Suzuki (jakiś naked chyba, starszy model) jak miał założone po prostu na spodnie na kolana ochraniacze tak jak na łyżworolki.
Offline
No i bardzo dobrze, bo np. jedziesz do znajomych i co - zmieniasz u nich spodnie? hehe praktyczne to jest.
Co do zbroi, to ja będę kupował tego datexa, chyba nie powinien być taki zły, a przecież ponad 120 się nie śmiga tylko zdecydowanie mniej. Za 300zł dalej jest (przynajmniej z tego co pamiętam) chińszczyzna, na zbrojkę bardzo pożądną trzeba duzo wyłożyć.
Offline