Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Witam. Jaki akumulator zakupić do silnika 110cc. 4Ah, 5Ah, 7Ah, żelowy czy może kwasowy. Elektryka oryginalna bez żadnych przeróbek. Dzięki pozdrawiam.
Offline
Witaj. Ja do swojej 110-tki zostawiłem ten akumulator który miałem od początku a on ma chyba 7Ah i kwasowy jest. Obecnie przy migaczach LEDowych i przedniej listwie jako światła do jazdy dziennej, nie ma problemu z ładowaniem i akumulator jest zawsze naładowany w pełni. Myślę że jeśli jest u Ciebie sprawny akumulator to bym go nie zmieniał.
Offline
Niestety nie nadaje się już do użytku. Trzeba zakupić nowy.
Może jakieś propozycje linki? Nie pogniewał bym sie...
Ostatnio edytowany przez Sviras666 (09-08-2015 15:53:02)
Offline
Polecam Ci kwasowy. Ja mam taki http://allegro.pl/akumulator-motocyklow … 54242.html . Zakupiłem go jak jeszcze miałem silnik 72cc a teraz przy Lifanie 120 nie narzekam na niego.
Offline
kolego ja posiadam kwasowy 7Ah przy 50 i jestem zadowolny, a a latam na oryginalnych żarówkach, + mam gniazdo zapalniczki, gps, i ładowarke do tele, oraz audio. więc spokojnie daje rade
Ja u siebie poszedłem o krok dalej i kompletnie przewinąłem prądnicę. Jest na niej 8 cewek.
2 - wysokie napięcie do kondensatora w CDI
2 - cewki ładowania
4 - cewki świateł
Z 2 cewek wysokiego napięcia wyczarowałem jedną (działa 100%), ładowanie pozostało bez zmian na 2 cewkach (sporo żarówek czerpie teraz z aku), zaś na światła poszło 5 szeregowo połączonych cewek, grubym drutem 1.1mm. Dodatkowo położyłem na nowo sporą część instalacji kablami znacznie grubszymi, żeby było jak najmniej spadków napięć po drodze.
Dobrym pomysłem jest też zmontowanie diody w światło stop z tyłu (są gotowe do kupienia) a nawet już widziałem fajne dookólne diody do wsadzenia w kierunki. Jest to na tyle legalne w naszym przypadku, że skuter jako pojazd bez prawa jazdy nie ma obowiązku w ogóle posiadania kierunków. Wadą jest cena - trochę te diody kosztują.
Offline
To że nie trzeba prawa jazdy to nie znaczy że można sobie w motorowerze wszystko montować. Jak już coś zakładasz to musi mieć to homologacje bo inaczej zabiorą ci dowód a potem na nowo rejestracja. Są dostępne na alledrogo kierunki ledowe z homologacją w przystępnej cenie.
Offline
Ja od początku tego roku mam żelowy 9Ah. Nigdy jeszcze go nie ładowałem. Z przodu mam lampę H4 55/60W do tego na postojach grzałka w zapalniczce w kufrze jest często wykorzystywana. Ciekawostką jest, że znajomym odpalaliśmy z mojego akumulatora samochód.
Klucznik, przewody to akurat pikuś, zobacz ile spadków napięcia jest na samych przełącznikach i kostkach.
Offline
To co piszesz o tym że wcale nie musi być kierunkowskazów to bujda. Z tego co wiem to jeśli jest podział na motorowery wolnobieżne które rozwijają prędkość do 25 km/h to wtedy nie potrzebujesz mieć nic, nawet dowód rejestracyjny nie jest potrzebny, nie musisz mieć świateł, kirunków ani nawet założonego kasku. Jeśli motorower ma prędkość maksymalną do 45 km/h tak jak nasze (teoretycznie) to wtedy musisz mieć go zarejestrowanego, dodatkowo z pełną homologacją drogową. W taki spodób jest to zrobione bodajże w Holandii z tego co kiedyś oglądałem na YT.
Ostatnio edytowany przez Tommy29 (10-08-2015 14:01:35)
Offline